Nasze bzdurki

atka napisał:

Posadzilam kwiaty w ogrodzie,a u nas jest okropny wiatr i jeszcze dzisiaj byl grad.

Co w końcu posadziłaś oprócz hortensji coś?

Przy takiej pogodzie to strach sadzić.

dziewczyny do podewania doniczkowych polecam rozpuścić małą łyżeczkę drożdzy w 2 litrowej butelce wody i odstawić na tydzień zapach nie ciekawy ale rosną jak szalone nawet storczyki

Kupiłam czerwoną kamelię,na opakowaniu jest napisane że wysadzić do pojemnika a na zimę zabierać do piwnicy,chyba tak właśnie zrobię ,mam miejsce od północnej strony więc może przymarznąć.Skusiłam się też jeszcze na dwie róże ,od siostry dostałam pół bagażnika sadzonek do ogródka wieloletnich kwiatów i kilka doniczkowych :

Marta mam te kwiatki





Ten ostatni kwitnie tylko RAZ W ŻYCIU!!! z głównego pnia.Po przesadzeniu szczepku jest szansa na kwitnienie,ale....żeby to zakwitło,to jednak trzeba nad tym popracować,bo jest wymagający do kwitnięcia.Ja kiedyś w necie czytałam na ten temat,ale jak dla mnie to sporo zachodu,dla tego nic z tym nie robie,raz próbowałam i też nic z tego. Proponują podkładać przekrojone jabłka,ktoś nawet maślankę wlewa,chodzi oto,że do kwitnienia potrzebuje jakieś "gazy",które wydzielają jabłka,kefir czy maślanka.Poszukaj w necie,bo to jakaś czarna magia dla mnie

Napisze tylko jedno,widziałam te kwiaty  jak rosną w dżungli wolno,w niektórych miejscach w skupiskach jak u nas pokrzywa,ale to w Meksyku i w Tajlandii było i klimat tam zupełnie inny i jakoś oni tam w dżunglach rozrostają się i kwitną na przemian,tylko tak jak mówie,z macierzystego pnia kwitnie tylko raz w życiu.
Poza tym ten kwiat powinno się podlewać nie do gleby,do gleby raz na 4-6 miesięcy,ale trzeba podlewać do rozety.

Marta ile zapłaciłaś? jak duża jest sadzonka?

Marta ale to jest roślina domowa do0niczkowa, tak?

Werka w donicach dobrze rosną np.kanny,datury